Aktualności

PODRÓŻE JULIUSZA

Ślōnzŏk rajzuje przez USA

Spotkanie z Patrykiem Świtałą śląskim podróżnikiem, antropologiem kultury, tancerzem ludowym i poliglotą.

Twórcą bloga Ślōnzŏk rajzuje / Silesian traveels.

23 V 2024r. godz. 17:00

Na kolejnym spotkaniu z cyklu PODRÓŻE JULIUSZA będziemy mieli okazję posłuchać o podróży do USA.

O czym będzie prelekja:

"Mój pobyt w Ameryce zacząłem od ponad 2 miesięcy pracy w małej miejscowości Kendallville w Indianie, gdzie żyjąc między Amerykanami miałem okazję trochę poznać ich życie, zwyczaje i kulturę. Miałem też pierwszy kontakt z amerykańską przyrodą na czele z bizonami i zabójczą rośliną poison ivy. Był to czas zarówno ciekawy, jak i ciężki – po jednym wypadku wylądowałem nawet z wstrząsem mózgu w szpitalu. Udało się jednak wtedy coś pozwiedzać, a nawet odwiedzić Kanadę i dotrzeć nad słynny wodospad Niagara.

Drugi etap amerykańskiej przygody to zwiedzanie zachodniego wybrzeża. Jeździłem tam razem ze znajomymi wypożyczonym samochodem, który pewnego razu został okradziony. Mieliśmy przez to mnóstwo problemów a ja musiałem nawet wyrobić nowy paszport. Odwiedziliśmy wtedy kilka parków narodowych, w Dolinie Śmierci poczuliśmy co to jest 50stopni C, zagraliśmy w kasynie w Las Vegas i spaliśmy w namiocie nad Wielkim Kanionem Kolorado. Pierwszy raz w życiu spotkałem wtedy prawdziwych Indian, którzy podzielili się ze mną niesamowitymi historiami.

Na koniec już sam pojechałem zwiedzać Sacramento, gdzie spałem w zrujnowanym domu przypadkowo poznanej Amerykanki, a na drugi dzień aresztowała mnie policja. Dalej już bez żadnych pieniędzy do Tahoe, gdzie mieszkała wtedy koleżanka, która mi bardzo pomogła. Nie potrafiłem jednak usiedzieć na miejscu i poszedłem w góry. Tam wyszło trochę inaczej niż sobie zaplanowałem i musiałem spędzić noc na szczycie Freel Peak wysokiego na 3318 m. Nie dość, że nigdy wcześniej nie byłem tak wysoko, to przy temperaturze 0 stopni byłem ubrany na letnio, a dookoła szczytu krążyły niedźwiedzie. Przeżyłem tylko dlatego, że udało mi się rozpalić ognisko...."


Patryk "Ślōnzŏk" Świtała - śląski podróżnik, antropolog kultury, tancerz ludowy i poliglota - dogaduje się w 10 językach. Już od dziecka zafascynowany obcymi kulturami i językami. W przedszkolu postanowił sobie, że kiedyś pojedzie w odwiedziny do Eskimosów, a w 2017 roku spełnił swoje marzenie dopływając jachtem na Grenlandię do wioski Innuitów - Ittoqqortoormiit, która jest jedną z najtrudniej dostępnych miejscowości na świecie. Od 8 lat autor śląsko-anglojęzycznego bloga Ślōnzŏk rajzuje / Silesian travels oraz prelegent. Prelekcje prowadzi wedle życzenia po: śląsku, angielsku, czesku, polsku lub ukraińsku. Do tej pory odwiedził 62 państwa i terytoria zależne na 4 kontynentach. Na każdy nowy kontynent za pierwszym razem dotarł wodą. Przez 6 miesięcy mieszkał i pracował w Szkocji w Wielkiej Brytanii, a przez 4 w Indianie w Stanach Zjednoczonych, oprócz tego mieszkał m.in. w Austrii, Francji, Holandii i Ukrainie. Na pokładzie jachtu Ocean A dotarł w 2017 roku na Grenlandię, a w 2020 został na jakiś czas członkiem załogi na słynnym Czarnym Diamencie. Zorganizował kilka wypraw m.in do Gruzji, Islandii, Jordani i Maroko. W 2019 roku próbował w pojedynkę zdobyć Elbrus, ale po 5 dniach burzy śnieżnej, z odmrożeniami, musiał się wycofać z wysokości 4950 m. Przeżył zamach bombowy w Izraelu, atak terrorystyczny we Francji i spotkanie z dwoma baribalami w górach Sierra Nevada, USA. W 2011 roku na rowerze przejechał z Polski do Watykanu, w 2015 solo zimą przez ukraińskie Karpaty, a w 2023 razem z kolegą zaprojektowali i jako pierwsi przejechali „Czarnomorski szlak rowerowy”. Aktualnie poza podróżami zajmuje się popularyzacją ślōnskij gŏdki - wystąpił m.in. na antenie TVP3 Katowice w programie "Dej pozōr". Instruktor narciarstwa w Wiśle. Absolwent etnologii i antropologii kultury na Uniwersytecie Śląskim w Cieszynie. Badacz naukowy. Przewodnik i organizator wypraw.

Wstęp: 25 zł